Dane techniczne:
waga: brak danych
rozmiar: 26x1,95
cena: 59 PLN/szt Warunki eksploatacji: Na oponach przejechałem ok. 7500 km, tak na przedniej jak i na tylnej (i to był ich koniec).
Używane były przez cały rok na okrągło. Zaliczyły wszystkie pory roku, a więc wszystkie możliwe podłoża z wyjątkiem skalnego. Uwagi z eksploatacji: Opony w warunkach terenowych spisują się bardzo dobrze. Dobrą przyczepność tylnej opony na szybko pokonywanych zakrętach
gwarantują wysokie klocki rozmieszczone szeroko po bokach opony, na środku znajduje się niewysoka (3,7 mm), odpowiedzialna za trakcję, "tarka".
Przednia opona jest oponą kierunkową i ma zupełnie inny bieżnik: nie posiada "tarki", a klocki, o różnej wysokości,
które rozmieszczone są dość rzadko na całej szerokości. Powoduje to "wgryzanie się" w glebę, przez co opona rzadko traci
przyczepność. Również dzięki temu opony dobrze czyszczą się z błota. Na mokrym asfalcie czy kostce brukowej dobre własności trakcyjne po prostu znikają.
Potrzebna jest maksymalna koncentracja przy ostrym wchodzeniu w zakręty. Opory ruchu są do przyjęcia, tylna opona przypomina typowego
semi-slicka, ale tylko z wyglądu. Podsumowanie: Największą zaletą tych opon jest zgrabne połączenie dobrej trakcji ze stosunkowo niewielkimi oporami toczenia.
Dodatkowym smaczkiem jest fakt, że na takich oponach (o takim kształcie bieżnka) jeździ team Cannondale'a.
Fanatycy ultra lekkich rowerów mogą być z testowanych opon niezadowoleni. W ofercie IRC są jednak Mythosy kevlarowe, na pewno dwa razy droższe,
choć na pewno nie dwa razy lżejsze. Ja poraz kolejny kupiłem te same Mythosy... Ocena: 4/5
Komentarz dodał: XC-E1 w dniu: 03-07-2003 Zróbcie test MAXXIS'ÓW MINOTAUR 380 1.9 to są dopiero ultralekkie i bardzo przyczepne (do wszystkiego innego niż asfaltu...)
Komentarz dodał: FUJI w dniu: 28-03-2004 ja jeżdże na takich i żeczywiście wyczymują wszystkie warunki.Lepiej wyłożyć 50zł,ale być zadowolonym.
Komentarz dodał: Lukasz w dniu: 16-04-2004 jezdze na nich od dwuch tygodni i narazie tylko milo mnie zaskakuja Ps. a jesli chodzi o kevlarki mythosow to mozna je w Poznaniu za 59 zl dostac!!!!!!
Komentarz dodał: jtt w dniu: 02-06-2004 Lukasz - gdzie w poznaniu konkretnie? pozdro!
Komentarz dodał: Dee-Jay w dniu: 01-12-2006 Witam. Zakupiłem te oponki dwa tygodnie temu za 70 zł (komplet) w chodzieskim sklepie rowerowym. Jestem z nich w pełni zadowolony. Za tą kase chyba nie znalazłbym nic lepszego. Pozdrawiam.
Komentarz dodał: Dee_jay w dniu: 07-07-2007 Mysle ze po paru miesięcznym używaniu tych oponek moge coś więcej napisać .
Ogólnie to bardzo dobrze spisują się na szutrach , ścieżkach leśnych jak również na asfalcie wykazują sie dość niskim oporem toczenia , aleeee Ale sa też minusy :(
Przednia oponka bez zarzutu , wygląda jak nowa :) ale tył zdziera się niesamowicie szybko . Przejechałem na nich niespełna 2000 km i tylnia jest już praktycznie do wywalenia .
Natomiast na luźnych piachach to zawsze zostawałem w tyle :))) W momencie wjechania na luźne nawierzchnie rower bardzo szybko wytraca prędkość a wtedy to tylko pozostaje szybko redukować przełożenia :/ :))
Dziś zamówiłem Michelin'ki , napisze niebawem małe porównanie :)
Pozdrawiam
Jakby co to studioo@interia.pl
Komentarz dodał: Tomek w dniu: 07-07-2008 Przednia fajna po roku zero śladow użytkowania,tył ledwo na rok okazjonalnej jazdy mi starczył,zrobiły się dziury między bierznikiem,bardzo mała żywotność,za to jazda na nich malina,niskie opory toczenia ,można się na nich ładnie bujnąć,ziemię gryzją aż miło,szkoda tylko że tył tak szybko się ściera..
Komentarz dodał: ramen w dniu: 07-05-2012 ja jeżdżę na tych oponach chyba od ca. 2000 roku, raz byłem głupi i kupiłem inne (michelin i nokian) jeszcze niemal nowe zmieniłem z powrotem na mythos'y xc,
na tył wkładam slick'i bo tył faktycznie ściera się szybko ale i tak wolałem wytarte opony bo mniejsze opory na MTB maratonach były zaletą a dobrze trzymały
nigdy nie zawiodły w terenie (jak wspomniany michelin na przedzie) a na podjazdach też nie było problemów nawet na zużytych
jeżdżę już chyba 10 lat lub dłużej o ile pamięć nie myli i polecam (na początku wieku jeździłem po 5000 - 8000 km rocznie, przez cały rok, w każdych warunkach, teraz wypady w góry w wolnym czasie)
